Lazurowe Wybrzeże, uchodzące za jedno z najpiękniejszych miejsc we Francji, zyskało sobie szczególne uznanie wśród arystokratów, biznesmenów i gwiazd. Przed I wojną światową ówczesna elita budowała na wybrzeżu imponujące wille. Jedną z takich willi jest przepiękna Villa Ephrussi de Rothschild, do której łatwo dotrzecie z Nicei.
Krótko o historii
Nie można mówić o willi Ephrussi de Rothschild bez przedstawienia historii jej dawnej właścicielki. Béatrice Ephrussi de Rothschild pochodziła z bankierskiej rodziny Rothschildów. W wielu 19 lat wyszła za mąż za pochodzącego z Rosji, starszego od niej o 15 lat bankiera Maurice Ephrussiego. Niestety małżeństwo szybko przyniosło Béatrice wiele cierpienia, gdyż zaraziła się od męża syfilisem, co uniemożliwiło jej posiadanie dzieci. W dodatku Maurice był hazardzistą, który przez lata zadłużył się na ogromną kwotę. Po 21 latach małżeństwa, w 1904 roku Béatrice i Maurice się rozwiedli.
W 1905 roku zmarł ojciec Béatrice, a ona odziedziczyła po nim fortunę. Zakupiła wtedy ziemię na półwyspie Cap Ferrat, do czego zainspirowały ją odwiedziny w innej nadmorskiej rezydencji Villa Kerylos. Budowa willi odbywała się w latach 1905-1912. Architektem został Jacques-Marcel Auburtin, który skrupulatnie spełnił wszystkie wymagania postawione przez baronową. W 1912 roku Béatrice wprowadziła się do willi, czyniąc ją swoją zimową rezydencją. Poza nią dzieliła życie między Paryż, Monako i Deauville. W 1934 roku Béatrice Ephrussi de Rothschild zmarła na gruźlicę, a willa została przekazana Akademii Sztuk Pięknych (fr. Académie des Beaux-Arts).
Co obejmuje zwiedzanie?
Wizyta w willi rozpoczyna się od Patio z różowymi kolumnami. Większość z nich jest z marmuru, a niektóre z metalu imitującego go.
Następnymi pomieszczeniami są Wielki i Mały Salon. W tym pierwszym uwagę zwracają meble w stylu Ludwika XVI, a także dwa duże dywany z czasów Ludwika XIV i Ludwika XV.
Trasa prowadzi dalej przez buduar, sypialnię Béatrice, przebieralnię, łazienkę, a także pokoje z kolekcją przedmiotów z Dalekiego Wschodu i kolekcją porcelany. Na piętrze znajdowały się pokoje gościnne. Szczególną uwagę zwracają niebieska sypialnia oraz pokój z tapetą w małpy (ekscentryczna Béatrice była posiadaczką tych zwierząt).
Po zwiedzeniu willi warto wybrać się do ogrodów. Jest ich aż dziewięć: hiszpański, florencki, kamienny (lapidarium), japoński, prowansalski, egzotyczny, różany, Sèvres oraz francuski. W tym ostatnim co 20 minut odbywają się pokazy fontann do muzyki.
Informacje praktyczne
Godziny otwarcia
Willa czynna jest 365 dni w roku w godzinach 10:00 – 18:00, z wyjątkiem:
- Lipiec i sierpień: od 10:00 do 19:00
- Od listopada do stycznia: w weekendy od 10:00 do 18:00 i w dni powszednie od 14:00 do 18:00
Ostatnie wejście 30 minut przed zamknięciem.
Bilety
Normalny: 17 €
Ulgowy: 12 € (dzieci w wieku 7-18 lat, studenci do 25 lat)
Rodzinny: 48 € (2 dorosłych, 2 dzieci)
Bezpłatnie dzieci do 7 roku życia (po przedstawieniu dokumentu potwierdzającego wiek).
Bilety są do kupienia na stronie internetowej willi. Niestety ciężko mi powiedzieć, jak wygląda ich dostępność w szczycie sezonu. W cenie jest darmowy audioprzewodnik dostępny w różnych wersjach językowych (nie ma polskiego).
Dojazd
Łatwo dostaniecie się tu transportem publicznym z Nicei. Do wyboru macie:
Autobus nr 15, przystanek Passable / Rothschild.
Pociąg, stacja Beaulieu-sur-Mer
Na miejscu jest też dostępny parking dla samochodów, motocykli i skuterów. Niestety miejsc nie ma dużo i jest dość ciasno.
Villa Ephrussi de RothschildPodsumowanie
Jeśli podobnie jak ja lubicie zwiedzać piękne wnętrza i ogrody, koniecznie dodajcie willę do swojej listy. Na spokojnie można spędzić tu kilka godzin. Początkiem marca część ogrodów nie jest jeszcze rozwinięta (różany, prowansalski) i zdecydowanie lepiej będzie odwiedzić je wiosną czy latem. Za to ogród egzotyczny ma się świetnie! Widoki również są przednie. Jak dla mnie willa zdecydowanie jest warta wydanych na nią pieniędzy.