Wiedeń - stolica muzyki, sztuki i sznycla. Kilkukrotnie został zwycięzcą w rankingu na najlepsze miasto do życia, ostatni raz w 2023 roku. I wcale mnie to nie dziwi! To miasto, do którego ma się ochotę wracać i wracać. Sama w Wiedniu byłam kilka razy i za każdym razem odkrywam coś nowego.
W tym dość obszernym wpisie opowiem, co można zobaczyć w Wiedniu - będą klasyki, ale również mniej znane miejsca, ponieważ w trakcie ostatniej wizyty nie skupialiśmy się na centrum miasta. Będzie również kilka gastronomicznych poleceń (choć nie próbowałam wiedeńskiego sznycla - to nie moje smaki) oraz informacje o komunikacji miejskiej i dojeździe z lotniska.
Jak dojechać z lotniska?
Na początku wspomnę, że do Wiednia na lotnisko Flughafen Wien-Schwechat, latają z Polski tanie linie lotnicze Wizz Air i Ryanair. Co ciekawe Ryanair niedawno uruchomił nowe połączenie z Okęcia.
Jeśli zdecydujecie się na samolot, żeby dostać się do centrum będziecie mieli następujące opcje:
Pociąg lotniskowy CAT za 14.90 €
Autobus lotniskowy za 9.00 €
Kolej podmiejska linii S7 za 4.30 € (w skład biegu wchodzą dwie taryfy, 2.40 € za przejazd w granicach miasta i 1.90 € za przejazd z lotniska do granic miasta).
Według mnie S7 to najtańszy i najlepszy wybór. Kolej dojeżdża do stacji Wien Mitte albo Wien Praterstern, co umożliwia łatwą przesiadkę na metro.
Komunikacja miejska
Przez cały ostatni pobyt w Wiedniu poruszaliśmy się pieszo oraz komunikacją miejską. Transport publiczny jest bardzo dobrze rozwinięty. Kursuje kilka linii metra (U-Bahn), tramwaje.
Ceny biletów:
Bilet jednoprzejazdowy: 2.40 €
Bilet 24-godzinny: 8.00 €
Bilet 48-godzinny: 14.10 €
Bilet 72-godzinny: 17.10 €
Można je zakupić w biletomatach lub w aplikacji ÖBB.
Co zobaczyć?
Skoro praktyczne info już za nami można przejść do najciekawszego - zwiedzania Wiednia. Warto na nie poświęcić kilka dni, choć w dużej mierze będzie to zależeć od tego, czy lubicie zwiedzać muzea.
Pałac i ogrody Schönbrunn
Jeden z najczęściej odwiedzanych zabytków w Wiedniu i całej Austrii. Letnia rezydencja Habsburgów została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Początki Pałacu Schönbrunn sięgają XVII w., kiedy to cesarz Leopold I zlecił barokowemu architektowi Johannowi Bernhardowi Fischerowi von Erlach budowę posiadłości. Pierwotnym przeznaczeniem był domek myśliwski, zaś prawie 50 lat później został przebudowany na letnią rezydencję Marii Teresy w stylu rokoko. Przez właściwie całe swoje życie urzędował tu Franciszek Józef (na zmianę z Hofburgiem). Od 1918 roku, po abdykacji Karola I, Pałac wraz z otaczającym go parkiem stanowi własność państwa austriackiego.
Warto poświęcić czas na spacer po ogrodach Schönbrunn. Wstęp do nich jest bezpłatny, jednak płatne będą dodatkowe atrakcje takie jak: Glorietta, Labirynt, Zoo, Palmiarnia czy Oranżeria.
Wybraliśmy Classic Pass kosztujący 34 € za osobę dorosłą. Obejmował on wycieczkę po Pałacu z audioguide’m (dostępny w języku polskim), a także wstęp do Oranżerii, Labiryntu, Privy Garden oraz Glorietty. Polecam kupić bilety wcześniej przez internet.
Pełne info o biletach i godzinach otwarcia znajdziecie na tej stronie.
Uważam, że jest to miejsce, które nie sposób pominąć, odwiedzając Wiedeń.
Hofburg
Znajdujący się w centrum Wiednia kompleks pałacowy o imponującej powierzchni liczącej ponad 300 000 m2, który przez wiele wieków był siedzibą cesarskiej rodziny Habsburgów. Obecnie mieści się tu oficjalna rezydencja prezydenta Austrii.
Dodatkowo na terenie Hofburga znajdują się muzea i kolekcje - głównie o tematyce cesarskiej. Można zobaczyć tu Muzeum Sisi, poświęcone w całości cesarzowej Elżbiecie (Sissi), żonie Franciszka Józefa. Kolejnymi atrakcjami są Apartamenty Cesarskie, Cesarski Skarbiec, Galeria Sztuki Albertina, Muzeum Historii Naturalnej, a także austriacka Biblioteka Narodowa, o której przeczytacie poniżej.
Podrzucam kilka stron, na których można kupić bilety na poszczególne atrakcje Hofburga
Austriacka Biblioteka Narodowa (Österreichische Nationalbibliothek)
Jeśli uwielbiacie piękne wnętrza i książki koniecznie powinniście odwiedzić barokowy State Hall (Prunksaal). Został wybudowany w 18-stym wieku i liczy sobie niemal 80m długości i 20m szerokości. Na środku zobaczycie 4 weneckie globusy o średnicach liczących ponad metr oraz różne posągi. Zasoby biblioteki liczą ok. 200 000 historycznych ksiąg. Niektóre z nich są imponujących rozmiarów!
Warto wspomnieć, że Austriacka Biblioteka Narodowa ma w swojej ofercie także Muzeum Papirusu, Muzeum Literatury, czy Muzeum Globusów.
Bilety można kupić na miejscu (podczas naszego pobytu nie było kolejki) lub na stronie internetowej.
Koszt zobaczenia State Hall to 10 € za osobę dorosłą.
Wiedeńska Opera Narodowa (Wiener Staatsoper)
Jedna ze najważniejszych oper na świecie. Słynie z produkcji na najwyższym poziomie i programu, który zmienia się codziennie. Miłośnicy tej formy rozrywki zdecydowanie powinni odwiedzić ten adres.
Sam budynek Opery Narodowej został wzniesiony w latach 1863-1869 na ulicy Ringstrasse. Korzystając z linku, możecie odbyć wirtualny spacer po wnętrzach opery.
Na stronie internetowej znajdziecie informacje o repertuarze, biletach, wycieczkach z przewodnikiem.
Katedra Świętego Szczepana (Stephansdom)
Najważniejsza i jedna z najstarszych budowli sakralnych w Wiedniu i Austrii. Znajduje się na Stephansplatz w najstarszej części miasta. Jej budowę rozpoczęto w średniowieczu, w 1137r. podczas panowania margrabiego Leopolda IV Babenberga. Początkowo była to romańska budowla, natomiast w późniejszych wiekach przebudowano ją na styl gotycki i nadano wezwanie Świętego Szczepana.
W swojej historii świątynia była wielokrotnie niszczona (m.in. podczas oblężenia Wiednia przez Turków w 1683r., podczas wojny Napoleona z V koalicją, czy podczas II wojny światowej), a następie odbudowywana.
Obecnie katedra jest jednym z częściej odwiedzanych zabytków Wiednia.
My zdecydowaliśmy nie zwiedzać katedry w środku i podziwialiśmy ją tylko z zewnątrz.
Bilety kupicie na stronie internetowej.
Graben
Historyczna ulica, będąca zarazem centrum życia kulturalnego i rozrywkowego Wiednia. Kawiarnie, restauracje, sklepy i ekskluzywne butiki. Tutaj czuć, że miasto żyje! Graben wyróżnia się elegancką architekturą w różnych stylach, od baroku po klasycyzm. Ciekawymi punktami architektonicznymi są kolumna Trójcy Świętej (Pestsäule) oraz fontanna (Grabenbrunnen). Spacerując po Graben, ujrzycie wspomnianą już Katedrę Św. Szczepana.
Prater
Prater to jeden z najstarszych parków rozrywki w Europie i na świecie. Za datę jego założenia uznaje się 1766 rok. Jego oficjalna nazwa to “Wurstelprater”, natomiast Wiener Prater, czy też w skrócie Prater to nazwa miejskiego parku, w którym się znajduje.
Najbardziej charakterystycznym punktem Prateru jest Diabelski Młyn (Wiener Riesenrad), który został wybudowany w 1897 roku z okazji koronacji Franciszka Józefa.
Poza wspomnianym diabelskim młynem znajdziecie w nim bardzo dużo atrakcji dla dzieci i dla dorosłych: rollercoastery, karuzele, strzelnice, tory wyścigowe, a także różne punkty gastronomiczne. Ogólny wystrój utrzymany jest w stylu “retro”. Na terenie Prateru znajduje się również Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds.
A ile to wszystko kosztuje?
Dobra wiadomość jest taka, że za wejście na teren parku rozrywki nic nie zapłacicie, więc nawet jeśli nie chcecie korzystać z atrakcji, możecie wybrać się tam na spacer. Opłaty są za każdą atrakcję z osobna (5-15 €).
TIP: Warto mieć gotówkę, ponieważ przy większości stanowisk nie można płacić kartą.
W sezonie od marca do końca października Prater jest czynny od 10 rano do 1 w nocy, dlatego warto go odwiedzić wieczorem/nocą, kiedy wszystko zaczyna się świecić.
Hundertwasserhaus
Chcecie uświadczyć odrobiny szaleństwa architektonicznego w pełnym pięknych kamienic Wiedniu? Odwiedźcie Hundertwasserhaus. Ten kolorowy budynek powstał w latach 1983–1985. Zaprojektował go Friedensreich Hundertwasser, od którego nazwiska przyjęła się obecna nazwa. Nie ma w sobie linii prostych, łączy wiele różnych elementów oraz rośnie tam około 250 drzew i krzewów. Budynek jest zamieszkany, więc nie można go zwiedzać w środku.
Grinzing
Czy wiedzieliście, że Wiedeń jest największym miejskim producentem wina w Europie? Wzgórza wokół metropolii porastają winorośle. Powierzchnia upraw to około 700 hektarów! Dominują tutaj głównie białe szczepy: Grüner Veltliner, Riesling i Chardonnay.
Jak poczuć ten winiarski klimat? Pora przenieść się na obrzeża do Grinzing - niegdyś oddzielnej miejscowości, a obecnie części 19. dzielnicy Wiednia. Z łatwością dotrzecie tutaj tramwajem nr 38 lub autobusem 38A. Gdy już będziecie na miejscu, szukajcie lokalnych gospód nazywanych tu Heuriger. Napijecie się w nich młodego wina i spróbujecie lokalnej kuchni.
Dobrym pomysłem będzie połączyć wycieczkę do Grinzing z pobliskimi wzgórzami Kahlenberg i Leopoldsberg. Na szczycie pierwszego znajduje się Kościół św. Józefa prowadzony przez polskich księży. Dodatkowo jest tabliczka upamiętniającą króla Jana III Sobieskiego za jego zasługi w bitwie pod Wiedniem w 1683r.
Donauinsel
Kolejne miejsce z serii alternatywny Wiedeń. Planując wycieczki, staram się znaleźć balans między atrakcjami turystycznymi, a miejscówkami “dla lokalsów". Donauinsel jest wyspą rzeczną znajdującą się w 22. dzielnicy Wiednia, Donaustadt, pomiędzy rzeką Dunaj w równoległym do rzeki kanałem Neue Donau. To idealny teren rekreacyjny. Mnóstwo osób jeździ tu na rowerze, spaceruje, opala się, czy pływa na wakeboardzie. Są wydzielone miejsca do grillowania, toalety z bieżącą wodą.
Peace Pagoda
Świątynie buddyjskie nie są typowe dla europejskiego krajobrazu, dlatego skorzystaliśmy z okazji by zobaczyć jedną z nich w Wiedniu.
Vienna Peace Pagoda znajduje się nad Dunajem. Jej historia sięga do 1983 roku, kiedy buddyzm został oficjalnie uznany za religię w Austrii. Obecnie świątynia jest pod opieką japońskiego mnicha. Sama budowla jest bardzo prosta. Nie ma wejścia do środka, są tylko schody prowadzące do złotego posągu Buddy.
Ze względu na dość odległe położenie od centrum i nie najlepsze połączenie komunikacją, nie dociera tu wiele osób. My zdecydowaliśmy się na półgodzinny spacer (w jedną stronę) wzdłuż rzeki od najbliższej lini metra (Donaumarina U).
Co zjeść?
Jak wspomniałam wyżej, nie jadłam najsłynniejszej wiedeńskiej potrawy - sznycla (Wiener Schnitzel), który atakuje z witryn wielu restauracji. Słyszałam, że dobrym miejscem na spróbowanie go jest restauracja Plachutta. Polecę Wam za to kilka lokali z inną kuchnią.
Das Vivet
Tutaj potrafią w dobre śniadania! Menu jest bardzo obszerne. Smoothie, bowle, owsianki, omlety... Opcje na słono i na słodko. Zdecydowałam się na śniadaniowego burgera z łososiem - był pyszny. Wystrój lokalu i obsługa również na wysokim poziomie. Warto zrobić rezerwację, bo jest to popularna miejscówka. Zdecydowanie moje top ostatniego wyjazdu.
ULRICH
Wpadliśmy tutaj przelotem na kawę i ciasto (mniam), natomiast oferta jest szersza. Rano serwują śniadania, a wieczorami można się tu napić drinka.
Veganista Ice Cream
Sieć lodziarni serwujących jak nazwa wskazuje wegańskie lody. Niczego im jednak nie brakuje. Wybór smaków jest różnorodny, są również opisane na jakim mleku zostały przygotowane.
Disco Volante
Pizzeria z piecem w kształcie kuli dyskotekowej. Zjecie tu dobrą pizzę. Lokal położony nieco dalej od centrum, co sprawia, że od razu jest mniej turystów.
Podsumowanie
Wiedeń z każdą wizytą mnie zachwyca. Jest to miasto pięknych kamienic, na które uwielbiam patrzeć podczas spacerów. Ma do zaoferowania wiele muzeów i innych zabytków. Minusem jest niestety ich wysoka cena. Podobnie ma się sytuacja z cenami w restauracjach, czy kawiarniach, które są wyższe niż w innych europejskich miastach. Nie zapłacicie za to za wodę. W mieście jest dostępne wiele punktów z wodą pitną, dlatego warto zabrać ze sobą butelkę do napełniania.
Na koniec wspomnę jeszcze o godzinach otwarcia sklepów, które są zdecydowanie krótsze niż w Polsce i można się niemiło zaskoczyć, dlatego lepiej zaplanować zakupy na wcześniejsze godziny.
Te drobne minusy, nie wpływają jednak na moją ocenę - Wiedeń jest w mojej czołówce, jeśli chodzi o ulubione miasta. A Was zdecydowanie do odwiedzenia austriackiej stolicy. Zapraszam również na Tiktoka i Instagrama, gdzie znajdziecie dodatkowe materiały z Wiednia.