Skoro tu trafiliście, zapewne zastanawiacie się nad wyjazdem do Kazachstanu. A może jesteście już zdecydowani i szukacie konkretnych informacji? Jak przemieszczać się po Kazachstanie? Czy wypożyczać auto? Jak jest z internetem? Odpowiedzi na te i jeszcze inne pytania znajdziecie w tym wpisie.
Podstawowe informacje
Kazachstan leży w Azji Środkowej, jest dziewiątym, co do powierzchni, krajem na świecie (2 724 900 km2), ale liczy zaledwie 18,75 mln mieszkańców. Ponad połowę powierzchni kraju zajmują pustynie, półpustynie i stepy, za to na północnym wschodzie spotkacie góry sięgające do 7000 m n.p.m. Graniczy z Rosją, Chinami, Uzbekistanem, Kirgistanem i Turkmenistanem. Stolicą kraju jest Astana, która na 3 lata (2019-2022) zmieniła nazwę na Nur-Sułtan (podczas naszego pobytu w czerwcu 2022 obowiązywała jeszcze ta nazwa). Językami urzędowymi są kazachski i rosyjski. Podróżując po Kazachstanie, odniosłam wrażenie, że ten drugi jest nawet bardziej popularny, choć z drugiej strony obecni politycy starają się odcinać od rosyjskich wpływów. Ze znajomością języka angielskiego bywa kiepsko i sytuacje, gdy natraficie na napisy po angielsku, będą rzadkością. Dominującą religią jest islam (ok. 70%), a następnie chrześcijaństwo (17%).
Jak dolecieć?
Z Warszawy do Nur-Sułtanu (stolicy) bezpośrednio lata LOT, natomiast tańszą opcją będzie lot z przesiadkami. My lecieliśmy Turkish Airlines na trasie Warszawa — Stambuł — Nur-Sułtan i kosztowało nas to ok. 1600 zł/os. w dwie strony. Z tego miejsca poleciłabym Wam jednak szukać lotów do Ałmaty, gdyż tam znajduje się najwięcej atrakcji, a stolica Kazachstanu jest miejscem, które można odpuścić.
Gdzie wymienić walutę?
Kazachska waluta to tenge (KZT). Przelicznik jest bardzo prosty: 100 tenge ≈ 1 zł. Polecam zaopatrzyć się w niewielką kwotę przed wyjazdem, a na miejscu wymienić resztę pieniędzy (my wymienialiśmy dolary). Łatwo zrobicie to np. w sieci banków Kaspi.kz. Weźcie ze sobą paszport — mogą Was o niego zapytać.
Czy wypożyczać auto? Czy da się podróżować bez niego?
Jeśli jesteście zdecydowani, pamiętajcie o tym, że musisz mieć międzynarodowe prawo jazdy. Po drugie, koniecznie wybierzcie SUVa — mniejsze auta bez napędu 4 × 4 mogą nie poradzić sobie na kazachskich drogach. Z tego, co czytałam, część wypożyczalni ma limity odległości i nie zawsze obejmują one najlepsze atrakcje, różnie bywa też z oddawaniem kaucji. Warto także wziąć pod uwagę, że dużo kierowców nie jeździ bezpiecznie i łatwo o wypadki na drodze.
Nie chcąc dokładać sobie stresu, wybraliśmy inną opcję. Na główne atrakcje wynajęliśmy kierowcę z autem. W dwa dni zobaczyliśmy Kanion Szaryński, jeziora Kaindy i Kolsai, a także 2 inne kaniony i wodospady. Noc spędziliśmy w namiocie pośrodku niczego i było to unikatowe doświadczenie. Ten wypad kosztował nas 1400 zł. Dodatkowo zapłaciliśmy 300 zł za śpiwory i karimaty dla 4 osób. Samochód był duży i wygodny, kierowcy też niczego nie mogę zarzucić, takie wycieczki organizuje regularnie, także bez wahania go polecam. Łapcie link do jego strony internetowej.
Po Ałmatach poruszaliśmy się komunikacją miejską. Bilet na autobus to koszt 170 tenge (1,70 zł), a na metro 80 tenge (0,80 zł). Ciekawostką jest, że w metrze dostaniecie żetony. Przygotujcie się także na skanowanie toreb.
Przy dworcach ustawiają się kolejki taksówkarzy, nawołujących “taksi w gorod, taksi”;. W porównaniu do polskich cen jest taniej. Jeśli znacie rosyjski i kupicie kartę SIM, polecam apkę In-Driver. Sami ustawicie proponowaną cenę, a kierowcy albo zaakceptują ją, albo podbiją do góry.
Na podróż międzymiastami polecam wybrać pociąg, bilety znajdziecie na tej stronie. Lepiej kupować je z wyprzedzeniem, bo szybko znikają. Na dłuższe trasy np. Ałmaty — Nur-Sułtan dobrym wyborem są miejsca w coupé. Nowe pociągi są naprawdę dobrze wyposażone i czyste (ze starymi bywa gorzej). Podróży autobusem na długich dystansach zdecydowanie nie polecam - 18-godzinna jazda nocą przez step na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Co z internetem?
Karty SIM kupicie u operatorów sieci w galeriach handlowych. My skorzystaliśmy z Tele2 i za aktywację karty 4 GB zapłaciliśmy około 12 zł. Internet działa dobrze w miastach, natomiast w miejscach przyrodniczych zazwyczaj nie ma zasięgu. W tym miejscu polecę Wam apkę z mapami offline 2GIS - jest dokładniejsza niż Google Maps, pokazuje miejsca, które w Google Maps się nie wyświetlają.
Jakie są ceny?
Przyzwyczailiśmy się do myśli, że jadąc na wschód, nie będziemy wydawać dużo. Tutaj muszę Was rozczarować. I tu ceny w ostatnim roku poszybowały w górę. Podstawowe produkty spożywcze kupicie niemalże za tą samą cenę, co w Polsce. Nawet dwukrotnie drożej wyjdą produkty importowane — sery, ryby, egzotyczne owoce, produkty wege. Robiąc zakupy w supermarkecie, mieliśmy wrażenie, że wydajemy więcej, a mamy zdecydowanie mniej. Taniej kupimy za to papierosy i alkohol. Najmilszą odmianą były dla nas ceny paliwa. Litr gazu wynosił ok: 0,70 zł, a za benzyny nieco ponad 2 zł (ciekawostka: większość aut jeździ na gazie lub benzynie 92).
To by było na tyle. Koniecznie sprawdźcie również wpis, gdzie opisuje najlepsze atrakcje Kazachstanu. Zapraszam również na mój instagram, gdzie dość obszernie relacjonowałam całą podróż.