Moreporfavor Logo

Jeden dzień w Słowenii

Jezioro Bled

Słowenia to mały i bardzo często niedoceniany kraj. Dużo osób przejeżdża ją tranzytem do i z Chorwacji. Poniekąd, tak też było w naszym przypadku. W drodze powrotnej z półwyspu Pelješac (o którym przeczytacie w tym wpisie), zdecydowaliśmy się zatrzymać tam na 1 dzień. Bardzo się cieszę, że to zrobiliśmy, a równocześnie żałuję, że nie na dłużej!
Wszechogarniająca zieleń i czysta woda — tak zapamiętam nasz krótki pobyt. W tym wpisie opiszę bardziej szczegółowo 2 miejsca, które widzieliśmy i wspomnę o kilku innych, polecanych i wartych uwagi.

Co zobaczyć?

Bled

Znajduje się w Alpach Julijskich, a jego główną atrakcją jezioro o tej samej nazwie (słoweń. Blejsko jezero). Na pewno kojarzycie je ze zdjęć, bo jest najczęściej fotografowane miejsce w Słowenii. Na wysepce pośrodku jeziora stoi kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Marii Panny. Uwagę przykuwa również zamek na skale — Blejski Grad, który jest dostępny dla turystów (ja nie zwiedzałam, a w opinii moich rodziców nie jest warty wydanych pieniędzy).

Najlepiej jednak skupić się na odpoczywaniu — leniwym bądź aktywnym. W miasteczku znajdziecie wiele wypożyczalni rowerów. My mieliśmy to szczęście, że właścicielka apartamentu, który wynajęliśmy, udostępniła nam rowery za darmo, dzięki czemu odbyliśmy wycieczkę wokół jeziora.

Jezioro Bled ma w obwodzie około 6 km. Dużą część trasy prowadzi przez specjalnie wydzielone ścieżki, a tylko kawałek ulicą, bez wydzielonej części dla rowerzystów. Jeśli nie jesteście zainteresowani rowerami, wybierzcie się na pieszy spacer. Będziecie mogli podziwiać widoki z kilku punktów widokowych.

Będąc w okolicy spróbujcie lokalnego deseru o nazwie Kremna rezina. Bardzo przypomina nasze kremówki!

Wąwóz Vintgar

Położony zaledwie kilka kilometrów od Bled wąwóz jest kolejną atrakcją rejonu. Odkryli go pod koniec XIX w. przez burmistrz Gorje Jakob Žumer i fotograf Benedikt Lergetporer. W kolejnych latach został dostosowany do potrzeb turystów poprzez wybudowanie schodków i kładek. Jest dość oblegany w sezonie, dlatego polecam zacząć wędrówkę z samego rana (czynny 8.00-18.00).

Trasa w wąwozie liczy 1,6 km i nie jest wymagająca. Przebiega nad rzeką Radovna o wartkim nurcie i krystalicznie czystej wodzie. W trakcie spaceru zobaczycie także 13-metrowy wodospad Šum oraz stary kamienny kolejowy most z początku XX w. Ten drugi, znajduje się przy samym końcu trasy, ma długość 65 m i 33 metry wysokości. Robi imponujące wrażenie!

Drogę powrotną możecie odbyć 2 trasami nieznacznie różniącymi się długością. Ta bardziej polecana prowadzi obok kościoła św. Katarzyny (słoweń. cerkev sv. Katarine) we wsi Zasip i dalej na parking.

Ceny:
Bilet normalny: 10 €
Bilet studencki: 7 €
Parking: 5 €

Inne polecane miejsca

Słowenia oferuje wiele jaskiń. Najbardziej znane są Jaskinia Postojna oraz Jaskinie Szkocjańskie przypominające Morię z Władcy Pierścieni. W tych drugich obowiązuje zakaz robienia zdjęć, a osoby z lękiem wysokości mogą mieć ciężką przeprawę mostem wiszącym nad przepaścią.

Drugim znanym słoweńskim jeziorem jest Bohinj. Z tego, co wyczytałam, jest równie ładne, co Bled, jednak dużo mniej oblegane.

Ostatnim miejscem, które Wam wymienię jest Zamek Predjama (słoweń. Predjamski Grad). Najlepiej połączyć wizytę w nim wraz ze zwiedzaniem Jaskini Postojnej (oba miejsca dzieli kilka kilometrów). Moi rodzice byli zachwyceni tym miejscem, dlatego znalazło się w tym wpisie.

Podsumowanie

Po tym krótkim pobycie zachwyciłam się Słowenią. Z pewnością w przyszłości wybiorę się na dalsze odkrywanie uroków tego niewielkiego kraju. A Wy, nie popełniajcie mojego błędu i dajcie sobie więcej czasu!

Zobacz inne artykuły

Article image Zachód słońca na Korculi

25 lipca 2021

Pelješac - chorwacka kraina winem płynąca

W tym wpisie zabiorę Was na niewielki chorwacki półwysep oddzielony od reszty kraju kawałkiem Bośni i Hercegowiny. Tutaj widok morza kontrastuje ze wznoszącymi się nad nim górami, a winorośle rosną dosłownie wszędzie. Reklamy wina spotkacie na każdym kroku, a jadąc samochodem, będziecie mogli zatrzymać się w "wine shopie". Witajcie na Pelješacu! Dobrodošli na Pelješac!

#Europa #Chorwacja

Article image Bieszczady Mala i Wielka Rawka

16 sierpnia 2021

Krótki szlak w Bieszczadach - Mała i Wielka Rawka

"Rzuć wszystko i jedź w Bieszczady" - to już kultowe hasło powtarzane przez wszystkich. Rzucić wszystkiego nie rzuciłam, ale w Bieszczady pojechałam na jednodniową wycieczkę z Rzeszowa (mojego rodzinnego miasta). Zależało mi na krótkiej, ale ciekawej trasie, dlatego wybrałam Małą i Wielką Rawkę.

#Polska